poniedziałek, 17 października 2011

Kurczak pieczony wg Jamiego


                   Na wczorajszy niedzielny obiad kilka osób (a z rodzinami to właściwie kilkanaście!) jadło tego samego, przepysznego kurczaka. A to za sprawą dwóch osób oraz kolejnego naszego ulubionego przedsięwzięcia, jakim jest wspólne gotowanie. ;) 


            A te dwie osoby to Jamie Oliver, autor receptury oraz Ola, która zaproponowała ten przepis. I bardzo dobrze zrobiła, to idealne danie na niedzielę. Po pierwsze proste, bo wszystko właściwie musimy jedynie wrzucić do piekarnika, a potem wyjąć i zjeść :), a po drugie - to najpyszniejszy i najbardziej soczysty pieczony w całości kurczak, jakiego jadłam! 


 Jest po prostu rewelacyjny. Na pewno powtórzę go kiedy będę mieć gości i Wam polecam zrobić to samo! :)
Razem z nami gotowały wczoraj: Pyza, Ola, Asia, Magda no i ja! ;)

Składniki:
  • 2 kg kurczaka
  • sól morska i świeżo zmielony pieprz
  • 2 kg ziemniaków, obranych
  • 1 duża cytryna, najlepiej niewoskowana
  • 1 cała główka czosnku, podzielona na ząbki (dałam dwie - jedną obrałam, drugą pozostawiłam w łupinach)
  • garść świeżego tymianku
  • oliwa
  • garść świeżego rozmarynu

Dodatkowo można przy okazji upiec warzywa:

  • marchewkę (najlepiej pokroić na krążki podgotować ją z ziemniakami)
  • 1 mała cukinia
  • 5-6 szalotek
  • papryka pepperoni
  • 1 czerwona słodka papryka


      1. Natrzeć kurczaka od środka i od zewnątrz dużą ilością soli i pieprzu - odstawić na kilka godzin ale minimum ze dwie. 
      2. Zagotować garnek osolonej wody. Pokroić ziemniaki na kawałki, włożyć do wody z całą cytryną i ząbkami czosnku, gotować przez 10 minut.
      3. Odcedzić i odparować, wyjąć cytrynę i czosnek. 
      4. Gorącą cytrynę nakłuć delikatnie ok. 10 razy. Kurczaka nafaszerować ząbkami czosnku, cytryną w całości i tymiankiem, umieścić na blasze i piec przez 45 minut w 190st.C.


                   W wytopionym tłuszczu, który został na blasze, obtoczyć ziemniaki z listkami rozmarynu i piec kolejne 45 minut, albo do chwili kiedy mięso będzie miękkie, a ziemniaki zarumienią się. 
      Kurczak jest gotowy, jeśli mięso z łatwością odchodzi od kości, a sos, który puści jest klarowny.
      Mnie się nie chciało robić surówki, więc na koniec dorzuciłam warzywa - cukinię w plastrach, marchewkę podgotowaną razem z ziemniakami, paprykę zieloną i czerwoną i kilka szalotek - całość piekłam jeszcze ok. 15 minut pod grillem. 



      8 komentarzy:

      1. no popatrz, nawet nie wiedziałam, ze pomysł zaczerpnięty od Oliviera! smakowity obiad wyszedł i dziękuję za wspólną zabawę

        OdpowiedzUsuń
      2. Ale pysznie u Ciebie te warzywka wyglądają!! Ja z wiadomych względów musiałam się ograniczyć do ziemniaczków:)
        A to pierwsze zdjęcia z cytryną w d... Fajowe!!

        OdpowiedzUsuń
      3. Swietny kurczaczek. Bardzo go lubie. Zreszta ja lubie wszystkie przepisy na kurczaka Jamiego bo sa latwe w przygotowaniu. No i oczywiscie pyszne :)

        Pozdrawiam.

        OdpowiedzUsuń
      4. Dziekuję za wspólne gotowanie :)
        Śliczne ptaszysko :)

        OdpowiedzUsuń
      5. Piekne zdjecia Kasiu :) Od Ciebie skubne kawałeczek piersi :-)

        OdpowiedzUsuń
      6. Łal, mniaaaaam, jaki obiadek!! Chyba się skuszę i zrobię na weekend takiego kurczakosa, bo wygląda bosko :)

        OdpowiedzUsuń
      7. Jeden kurczak, a ile sprawił radości kilkunastu osobom! :) Bardzo apetycznie wygląda :)

        OdpowiedzUsuń
      8. Pieczenie wszystkiego naraz, które często proponuje Jamie bardzo mi się podoba. Smaki się przenikają i wszystko wygląda bardzo apetycznie :)

        OdpowiedzUsuń

      Masz pytania, uwagi, sugestie? Napisz! Będzie mi ogromnie miło, w szczególności jeśli zrealizujesz któryś z moich przepisów. ;)
      Lojalnie uprzedzam jednak, że anonimowe komentarze nie będą publikowane ani nie doczekają się mojej odpowiedzi.

      Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...